DO MISKI
- pomidory bez skory, w cwiartki (jesli male) lub kostke (jesli duze), posypac pol lyzeczka cukru, rownomiernie, wymieszac (najlepiej jakby byly to pomidory z mala iloscia nasion, albo wogole odmiana bezgniazdowa.. jesli mamy tylko takie zwykle z duzymi gniazdami to gniazda wywalamy do pojemniczka i uzywamy jako podwaline do sosu do salaty jakiejs, a tu kroimy do miski glownie pomidorowe miesko)
- twardy ser typu balkanskiego, nie moze sie rozpuszczac! w kostke max 1 cm bok kostki, ilosc wg uznania, ja tu wole mniej i drobniejsza kostke
- garsc lisci bazyliowych, posiepac drobno, lekko opruszyc sola
- calosc wymieszac, mocno opieprzyc i polac solidnie olejem z pestek dyni (TYLKO dobrej jakosci, gestym i baaardzo ciemnym!!)
- prazymy pestki slonecznika, na brazowo, bez tluszczu, pamietajac ze NIE MOGA SIE DYMIC
czas przygotowania okolo 20-30 minut.. czas jedzenia.. zalezy jak kto szybko wciaga.. ja cala miche zjadam jednym klapnieciem :)
AB
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz